Jako że Lato się skończyło, postanowiłam jeszcze na zakończenie pochwalić się letnią bluzeczką.
Robiona w deszczowe lipcowe dni w nadziei na słoneczne wakacje.
Nie wiem jak Wam ale mi się udało złapać piękną pogodę:)
Zdjęcia może nie najlepszej jakości, ale postaram się nad tym w przyszłości popracować:)
Bluzeczka robiona z nici Maxi, szydełkiem 1,5 (zużyłam niecałe 2 średnie motki:)
Czas około tygodnia.
A teraz jako że idzie jesień pracuje nad jesiennym sweterkiem, póki co mam opracowany krój i wybrany wzór - więc jak dla mnie większa część roboty już za mną:)
Oczywiście w międzyczasie zajmuję się tysiącem innych mniejszych robótek, którymi na pewno będę się chwalić:)
Pozdrawiam:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz