w międzyczasie:)

Produkcja wszelkich ozdób choinkowych w pełni, do tego staram się zrobić sobie sweterek zanim skończy się zima:) dlatego czasu na inne robótki niewiele:) Oczywiście jak już wszystko skończę i wykrochmalę to się pochwalę swoimi cudeńkami:)
Ale w tak zwanym "międzyczasie" powstała szydełkowa baletnica jako breloczek do kluczy dla mojej siorki z okazji urodzin:) Oto ona:

urodzinowo - zakupowo:)

Byłam dzisiaj "na mieście" i oczywiście musiałam wstąpić do pasmanterii:) 
Zakupiłam biały kordonek z Ariadny (MUZA), zobaczymy jak będą z niego wychodzić aniołki i śnieżynki:) 
Bo oczywiście sezon na świąteczne dekoracje już rozpoczęty:) 
Zwłaszcza że pierwszą partię obiecałam cioci, a wujek przyjedzie już za dwa tygodnie:))))
A poza tym oczywiście musiałam sobie zakupić kilka nowych kolorków kordonków, kilka ozdób do kartek świątecznych (choć z zeszłego roku sporo mi jeszcze zostało karteczek:)

A przy okazji pochwalę się kolejną karteczką z okazji 85-tych urodzin:

I na razie tyle, następnym razem mam nadzieję pochwalę się gotową kolekcją na choinkę cioci:) 

Póki co ćwiczę sobie wzorki i sprawdzam które wychodzą najładniej:)

Pozdrawiam:)))

kartkowo:)

Ostatnio bawiłam się trochę w robienie kartek, ale nie powiem żebym była z nich zadowolona:) 

Jakoś tak nie miałam weny, może następnym razem wyjdą lepsze:)))

Jak widać motyw przewodni to quilling, ale pojawił się też haft matematyczny (swoją drogą od tej techniki w ogóle zaczęłam się bawić w kartki, ale na chwilę obecną ćwiczę się w quillingu więc jest go więcej:)))

No cóż może kiedyś uda mi się zrobić kartkę z której będę zadowolona, a póki co wracam do dziergania mojego sweterka:))))

Pozdrawiam:)